Projekty / Koła

patio

Pierwsza część patio już na swoim miejscu !! Jest to część którą sami zbudowaliśmy i mamy nadzieję że Wam się spodoba. Ale to nie koniec!! Już pod koniec kwietnia do naszego patio dołączymy takie rzeczy jak: leżaki, parasole i stoły.

Projekty / Koła

kadry z prezentowanych filmów

Noce filmowe w XIX LO

W nocy z soboty na niedzielę (2-3 marca 2024 r.) odbyła się kolejna noc filmowa w XIX LO.

Tym razem wzięliśmy się za bary z odwiecznym problemem zła. Oglądaliśmy „Tytusa Andronikusa”, niezwykłą i jak się okazuje także niezwykle aktualną adaptację dramatu Williama Shakespeare’a autorstwa Julie Taymor z 1999 roku; „8 mm” Joela Schumachera na podstawie scenariusza Andrew Kevina Walkera (scenarzysty, m.in., filmu „Siedem” Davida Finchera) z 1999 roku; i na koniec „Słonia” Gusa Van Santa z 2003 roku.

Anthony Hopkins w roli Andronikusa zachwycił wszystkich. Kto go nie widział w tej roli, powinien jak najszybciej nadrobić tę zaległość. Ale Jessica Lange z całą resztą też dają radę (i to jak!). Tak się już jakoś dzieje, że w wielkich przedsięwzięciach wszyscy dają z siebie wszystko, a nawet trochę więcej.

Ten film powstał jako protest przeciwko wojnie w byłej Jugosławii (wtedy była to najkrwawsza i najbrutalniejsza wojna w Europie od zakończenia II wojny światowej). Dzisiaj ten film robi nieporównanie większe wrażenie, albowiem tamta wojna (jakkolwiek dziwnie by to zabrzmiało) wydaje się zaledwie bladym powidokiem wojny, jaka toczy się obecnie w Ukrainie.

Film Taymor nie przynosi łatwego pocieszenia, jego zakończenie wydaje się dwuznaczne, enigmatyczne, niejasne. Ale to może lepiej. Nie potrzebujemy „tanich” pocieszeń, potrzebujemy głębokiego, filozoficznego namysłu nad istotą zła, przemocy i wojny. 

„Pokłóciliśmy się” o „8 mm”. Rzeczywiście, wydaje się, że ten akurat film nie wytrzymuje próby czasu. Sensacyjny scenariusz tchnie (na kilometr) pretensjonalnością, tezy podane są w sposób łopatologiczny, Nicolas Cage wykonuje swoją pracę rzetelnie, ale nic ponadto.

Jasne punkty to Joaquin Phoenix (to jednak wielki aktor, choć może nie w roli Napoleona w najnowszej produkcji Ridleya Scotta) i muzyka Mychaela Danny.

Trochę mało. Ale to nie znaczy, że żałujemy tego seansu. Tezy (choć podane łopatologicznie) nie tracą swojej (ciężkiej) wagi. Film stawia dwie: zło jest człowiekowi wrodzone, zło jest zaraźliwe. Że jest zaraźliwe – zgoda. Czy jest wrodzone? Filmowe rozstrzygnięcie wydaje się zbyt arbitralne (inna rzecz, że podąża ścieżką wyznaczoną chociażby przez Shakespeare’a, który w „Tytusie Andronikusie” właśnie wykreował postać Aarona – diabła w ludzkiej skórze!), ale dające do myślenia. Dla nas stało się pretekstem do (arcyciekawej) rozmowy.

No i na koniec „Słoń” Gusa Van Santa, filmowa (fabularna, choć sprawiająca wrażenie dokumentu) rekonstrukcja strzelaniny (lepiej chyba byłoby powiedzieć egzekucji) w amerykańskim liceum w Columbine.

Film „wbija (dosłownie!) w fotel”, ale jednocześnie pozostawia nas bezradnymi. Nie za bardzo wiadomo, jaka była intencja Van Santa. Próbowaliśmy ją odgadnąć. Czy z powodzeniem? To chyba nie jest najważniejsze. Film poruszył nas do głębi, postawił przed nami fundamentalne pytanie (po raz kolejny!) o źródło zła.

Co sprawia, że dwójka chłopców „z zimną krwią” zabija dwunastu uczniów (i jednego nauczyciela)? Nie znamy motywu. I pewnie nigdy nie poznamy. Ale bynajmniej nie dlatego, że obaj popełnili samobójstwo, lecz raczej dlatego, że ludzkie motywacje przypominają węzeł gordyjski, którego rozwiązanie w ogóle nie wydaje się możliwe. Gdyby było, można by zapobiegać takim masakrom jak ta w Columbine. Tylko co zostałoby wówczas z naszego człowieczeństwa, skoro jego niezbywalną (?) częścią pozostaje zdolność czynienia zła?

Ale proszę nie myśleć, że noc była wyłącznie ponura, mroczna i przygnębiająca! Bynajmniej. Tradycyjnie zamawialiśmy i spożywaliśmy pizzę, parzyliśmy kawę (dużo!), no i przede wszystkim gadaliśmy (wszyscy razem i w grupach).

Swoją obecnością (jak zawsze, ale chyba nigdy aż w takiej liczbie) zaszczycili nas absolwenci. Wśród nich studenci takich wydziałów, jak: antropozoologia, biotechnologia, biologia, italianistyka, kulturoznawstwo etc. Byli dla nas nieocenionym wsparciem. Wnieśli do dyskusji różnorodne perspektywy i wrażliwości. Bardzo jesteśmy im za to wdzięczni.

Dziękujemy wszystkim (bez wyjątku) za obecność.

To była niezapomniana noc. Przed nami kolejna (pełna niespodzianek), na którą już teraz serdecznie zapraszamy!

Wkrótce także podsumowanie poprzednich nocy (nazbierało się tego sporo!).

Projekty / Koła

Zdjęcia uczniów klasy 3D podczas zajęć na Politechnice Warszawskiej

W dniu 21 listopada 2023 klasa III D miała zajęcia w Centralnym Laboratorium Fizycznym na Wydziale Fizyki. W trzech grupach uczniowie wykonywali doświadczenia na co dzień adresowane studentom: doświadczenia z prądem stałym, rezonans akustyczny i wyznaczanie prędkości dźwięku oraz oddziaływanie promieniowania gamma z materią. Instrukcje wykonywania ćwiczeń i wyjaśnienia udzielane uczniom przez  prowadzących były , co oczywiste, bardziej rozbudowane niż dla studentów. Było mi bardzo miło słyszeć same pochwały odnośnie wiedzy i kultury naszych uczniów.

Projekty / Koła

Kolaż zdjęć pokazuje uczniów klasy 2D podczas laboratorium na Wydziale Fizyki Politechniki Warszawskiej

W dniu 24 listopada klasa 2D wraz z nauczycielem informatyki wybrała się na Politechnikę Warszawską. Najpierw obejrzeliśmy imponujący gmach główny uczelni, a następnie uczestniczyliśmy w laboratorium na Wydziale Fizyki. Podczas zajęć programowaliśmy komputery Arduino by odczytywały i wyświetlały temperaturę oraz wilgotność powietrza. 

Projekty / Koła

zdjęcia przedstawiają uczniów wykonujących doświadczenie

W sobotę 30 września na kółku fizycznym spotkała się grupa entuzjastów fizyki z klasy 3d i grupa tych, „co po raz pierwszy”. Ci, mniej wprawieni uzyskali lewitację kulki oleju w rozcieńczonym spirytusie, ci bardziej zaawansowani przepuszczali przez nią światło laserowe. Efekt był zaskakujący i fascynujący. Widać to na fotografiach.

W bieżącym semestrze będą jeszcze 4 spotkania. Można przyjść i spróbować.

Anna Kaczorowska

Projekty / Koła

kolaż zdjęć pokazujący uczniów podczas gali finałowej projektu Zwolnieni z teorii

W tym roku uczniowie klas 2 i 3 wzięli udział w olimpiadzie Zwolnieni z Teorii i od listopada do marca realizowali projekty społeczne. Do finału doszło 8 projektów.

1) Wiesz co robić (Amelia Dylewska, Aleksandra Kielczyk, Aniela Wojciechowicz, Iga Sobczak).

2) MAT\FIZ\ANG doradztwo zawodowe (Klaudia Jelonek, Karolina Stelmachowicz, Anastasiia Chenkan)

3) Let's get it started (Dominika Sulik, Kornelia Fietko, Julia Zdanowska, Antoni Piechowicz, Oliwier Juściński, Aleksandra Kołodziejczyk)

4) Saveyourclothes ( Paulina Patynowska, Agata Kociszewska, Judyta Olech, Karol Pawlak, Stanisław Kałęcki).

5) Nie wyrzucaj mnie ( Maja Kozłowska, Aleksandra Latecka)

6) Barykada Powstańcza (Emilia Biskowska, Filip Harwas, Filip Oleksiak)

7) Uważaj na zebrze (Anna Rębacz, Hanna Bzowska, Natalia Lipska, Antonina Aftyka)

8) Wolontariat w domu opieki (Martyna Mazur, Natalia Fąfara, Zuzanna Rzeszutek, Magdalena Zalewska, Pola Szczudłowska)

W rankingu Zwolnionych z Teorii szkoła zajęła 8 miejsce w Warszawie, 13 miejsce w województwie mazowieckim i 55 miejsce w Polsce.