Wszyscy powtarzali mi, że studniówka to niezapomniana noc i wspomina się ją przez wiele, wiele lat. Tak będzie również ze studniówką Powstańców w 2017 !
Na początku nie podobało mi się miejsce imprezy, jednak gdy zobaczyłam je w ten wyjątkowy wieczór, stwierdziłam, że świetnie wpasowało się w podniosły nastrój studniówki. Po części oficjalnej, która swoją drogą jest niezwykle stresującym przeżyciem, podano jedzenie, które pozytywnie mnie zaskoczyło! Z pełnymi brzuchami ustawiliśmy się do zdjęć (odwróciłabym kolejność tych czynności) i tutaj też nie zawiodłam się: dostaliśmy zdjęcia od kilku fotografów, dzięki czemu wszystko zostało dokładnie udokumentowane. Przez kilka godzin dostępna była również fotobudka - super pomysł!
Bałam się trochę o rodzaj muzyki, jednak tu też obyło się bez wpadek - każdy znalazł coś dla siebie: rocknroll, disco polo, pop. Wszystkie wymienione przeze mnie elementy są ważne dla dobrej zabawy, ale najważniejsi są ludzie wokół! I to dzięki nim ta noc, mam nadzieję,na zawsze pozostanie w mojej pamięci.